Zatrzymanie „Polskiej Babci”. Pismo do Komendanta Policji

Jestem poruszona tym, w jaki sposób policja potraktowała Polską Babcię. Dlatego wysłałam dziś pismo do Komendanta Stołecznego Policji, zapytując go między innymi o to, kiedy przeprosi starszą panią za tę sytuację.

Warszawa, 13.11.2020

Sz.P.  Paweł Dobrodziej

Komendant Stołeczny Policji

ul. Nowolipie 2

00-150 Warszawa

INTERWENCJA POSELSKA W SPRAWIE NIEUZASADNIONEJ INTERWENCJI POLICJI NA KRAKOWSKIM PRZEDMIEŚCIU W WARSZAWIE 10.11.2020

Szanowny Panie Komendancie,

Otrzymawszy od wielu osób informację o tym, jak policja potraktowała panią Katarzynę Augustyniak, poruszona tym, co zobaczyłam w internecie, zwracam się do Pana z interwencją poselską.

10 listopada 2020 na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie funkcjonariusze policji bezpodstawnie zatrzymali p. Katarzynę Augustyniak. Kiedy p. Augustyniak chciała wejść na Plac Piłsudskiego, sześciu policjantów otoczyło ją, po czym siłą zaciągnęło do radiowozu. Została następnie zawieziona na wielogodzinne przesłuchanie na komendzie przy ul. Wilczej.

Pani Augustyniak postawiono absurdalny zarzut, że uderzyła policjantów torebką, za co grozi jej grzywna lub więzienie. Jest to skandal, tym bardziej że osobami, które stosowały przemoc byli właśnie policjanci, którzy bez żadnych powodów podjęli te działania wobec starszej kobiety.

Całe to wydarzenie jest w całości dostępne w mediach, więc każdy łatwo może zobaczyć jak sześciu policjantów „pacyfikuje” emerytkę. Ta sytuacja i „odwaga” funkcjonariuszy tym bardziej bulwersuje, gdy ogląda się nagrania z następnego dnia, kiedy policja nie była w stanie powstrzymać prawdziwych bandytów, którzy swobodnie mogli brać udział w nielegalnym zgromadzeniu, niszcząc po drodze mienie i bijąc ludzi.

Nie może być tak, żeby polska policja była silna wobec słabych i słaba wobec silnych.

W związku z powyższym mam następujące pytania:

1. Z jakiego powodu przeprowadzono (mające ewidentnie charakter nękania) działania wobec p. Augustyniak?
2. Kto odpowiada za wydanie funkcjonariuszom rozkazu dotyczącego tej akcji i na jakiej podstawie prawnej został wydany?
3. Czy zarzuty wobec p. Augustyniak zostaną wycofane?
4. Czy p. Augustyniak zostanie przeproszona przez p. Komendanta?
5. Czy osoba odpowiedzialna za wydanie rozkazu i funkcjonariusze winni tej nieuzasadnionej i absurdalnej „interwencji” poniosą konsekwencje służbowe, a jeśli tak, kiedy to nastąpi?

Proszę o odpowiedź na piśmie.

Z poważaniem

Wanda Nowicka Posłanka na Sejm RP