Premier Morawiecki nie spotkał się do tej pory i nie zamierza się spotkać z medykami protestującymi pod jego kancelarią. W tym czasie pan premier był w stanie spotkać się z prezesem PZPN i innymi grupami, natomiast dla medyków, pielęgniarek, lekarzy, ratowników medycznych i innych grup pracowników służby zdrowia czasu nie znalazł. To pokazanie jak bardzo szef rządu, poza oficjalnymi deklaracjami i pozorowanymi działaniami, szanuje pracę białego personelu.
Mierzy się on z przepracowaniem, niskimi płacami oraz skrajnie niekorzystnymi warunkami pracy. Wielokrotnie wskazywałam na to, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, czeka nas katastrofa w systemie ochrony zdrowia a także skazanie pacjentów w Polsce na brak dostępu do fachowej opieki medycznej.
Apeluję do premiera: Niech pan wreszcie się spotka z medykami, z lekarzami, z pielęgniarkami – porozmawia jak człowiek z człowiekiem. Zawrzyjcie porozumienie, które sprawie, że opieka zdrowotna, ochrona zdrowia wreszcie stanie na najwyższym poziomie, a także by ludzie mogli korzystać z najlepszej opieki medycznej.