Czy wiecie, że ludzkość w ciągu ostatnich 65 lat wyprodukowała około 10 miliardów ton plastiku. To tyle, że każdej osobie na świecie można podarować 1.5 tony. Gromadzi się on wszędzie: w naszych lasach, morzach, jedzeniu, które spożywamy oraz wodzie, którą pijemy. Według danych, w Polsce recyklingowi podlega tylko 20% odpadów. Istotnym problemem są również butelki szklane oraz puszki aluminiowe.
Jednym z symboli zanieczyszczenia ziemi plastikiem jest butelka PET, której okres rozkładu wynosi nawet tysiąc lat. Około 80 procent odpadów, które zalegają wśród nas to opakowania po napojach: butelki szklane czy plastikowe oraz aluminiowe puszki.
Prawdziwą zmorą polskich lasów są wszechobecne „małpki”, małe butelki po wódce o pojemności 100-200 ml. Dlatego też zaproponowaliśmy ustawę recyklingową, która istotnie ograniczny ten problem oraz pozwoli na recykling większej ilości opakowań szklanych, plastikowych i aluminiowych. Potrzebny jest przemyślany system kaucyjny!
- Istotne jest, żeby w Polsce tym systemem zarządzał jeden operator, który będzie go prowadził i kontrolował.
- System kaucyjny musi być obowiązkowy a nie dowolny.
- Musi obejmować – tak jak na Litwie – prawie wszystkie opakowania, bo tylko w ten sposób tak naprawdę możemy odzyskiwać w wystarczającym stopniu odpady i jeszcze na nich zarobić.
